“Grając wśród umarłych…”

 

Gram na skrzypcach melodię.
Walc poległych budzi dusze.
Z grobów wstają zmarli.
Błyskawice przecinają ciemne niebo,
rozjaśniając je błyskami.
Po czym znów zapada ciemnośc.
W oddali słychac jakieś głosy,
zakłucające muzykę mych strun.
Po ziemi dudnią krople ulewnego deszczu.
Stoję mokra, na środku cmentarza
i gram kołysankę tym biednym duszom.
Uśpionym na wieki w swych trumnach.
Echo roznosi wilcze wycie,
Bo tej nocy księżyc w pełni
rozświetla mrok królowej nocy.
Przy cmentarzu widac jakieś
niewyraźne kształty budowli.
To zamek straszy swymi ruinami.
A duchy juz zaczęły
swój wieczorny taniec.
Do mej cichej melodii
granej na skrzypcach pląsają
niczym drzewa w pobliskim lesie.
I tak sobie myślę,
że gdyby nie ta burza
lepiej by im to tańczenie szło…

Song: Ira “Na zawsze”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *