Od paru dni cierpię…
Nagle znikłeś z mojego życia.
Pustka, którą czułam
urzeczywistniła się brutalnie
Co zyskałeś na tym,
że odeszłeś w tej chwili?
Co straciłam teraz,
a co juz dawno odeszło?
Jesteśmy teraz osobno
mam nadzieję, że będziesz szczęśliwy
Obyś znalazł to czego szukasz.
Mnie pozostanie samotność…
Wrzesień 2012 r.
dziewczyno!cierpienie jest na swój sposób piękne i romantyczne,ale nie możesz się w nim całkowicie zatracać!
idź do klubu najeb się, wytancz się, zaszalej! zapomnij na chwilę o wszystkim!
Wybacz nie piję… ;p Po za tym nałogi to nie jest rozwiązanie i nie zaleczy cierpienia…