“Ja – zimna jak lód…”

Nie umiem kochac,
Jestem zimna jak lód,
Niestrudzenie, samotnie trwam.
Czy te słowa odstraszją?
Nie ma nikogo kto je pokona?

Mówią, że miłośc to czyny, nie słowa.
Dla mnie słowo “Kocham” nie znaczy nic.
To tylko puste słowo, bez znaczenia.

Miłośc – to ból, wyimaginowana radośc.
Smutek – poczucie bezsensu.
Szczęscie – chwila zadowolenia.
Nadzieja – wiara w cel.
Strach – obawa przed niepowodzeniem.

   

Jedna odpowiedź do ““Ja – zimna jak lód…””

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *