“Jestem czy mnie nie ma?”

Jestem nikim, żyję w cieniu.
Jestem opadającym liściem z drzewa.
Jestem gwiazdą, która straciła swój blask.
Jestem cieniem swojego cienia.

Jestem samotną duszą czekającą na spełnienie,
które nigdy nie nadejdzie.
Jestem podmuchem wiatru, który przynosi radośc,
ale w końcu nikt go nie chce.

Każdy woli byc smutny, zły.
Chciałam to zmienic.
Chciałam pomóc każdemu.
Widac nikt nic nie potrzebuje.

Jestem zawadą świata, która nie powinna istniec.
Jestem ukojeniem duszy szukającym ukojenia.
Jestem łaską, której niepotrzeba.
Jestem zbiorem węży kuszących do złego.

Jestem kobietą szukającą uniesień.
Jestem poetą szukającym natchnienia.
Jestem osobą, której nie powinno już byc.
Jestem strzępem uczucia, które zgasło.

Jestem pragnieniem, które nigdy nie zostanie zaspokojone.
Jestem marzeniem, które nigdy nie zostanie spełnione.
Jestem duchem, który zbłądził na Ziemii i pozostał w ludzkim ciele.
Jestem młodością, która szybko przemija.
Jestem płomieniem, który choc chce nie może zgasnąc.

Po co jestem? Ja która krzywdzi istoty tego świata, samotna dusza.
Po co jestem? Jeśli nie wiem po co żyję.

Jestem złym duchem, który ogarnął duszę dziewczyny.
Chcę spełnic marzenia, ale po co skoro jedno zostało zatracone.

Po co to wszystko? Nie lepiej byłoby umrzec?

Nikt nie słucha mojego wołania.
Nikt nie patrzy na me cierpienie.
Wszyscy widzą to co chcą widziec.
Pogodę ducha, gadatliwośc.
A to moja powierzchownośc.
Mojej głębi nikt nie zna.
Nawet nie wiem czy ja ją znam…

2 odpowiedzi na ““Jestem czy mnie nie ma?””

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *