Moje życie jest kruche jak lód.
Stąpam po jego cienkiej tafli,
Od stóp przenika mnie chłód.
Jeden zły ruch i lód się zawali.Idę niepewnie przed siebie,
Nie wiem co zrobić by dojść do celu…
Czy mam zaufać sobie?
Czy muszę szczęścia nowego poszukać?Jeden krok dzieli mnie od śmierci.
Zimno przenika mnie coraz głębiej.
Wszystko mi się już w głowie kręci.
Nie wiem co zrobić, by mi było cieplej.Ścieżki, którą stąpam nie jestem pewna.
Świat, w którym żyję zniechęca do bycia.
Świadomie podążam w innym kierunku.
Ślizgam się po mej drodze życia…
Song: Evanescence “Lithium”