“Niepewność”


Znów rozpalasz mnie jednym słowem.
Idę za nim pełna nadziei.
Jednak niepewna swych uczuć,
zaklinam je w swej duszy.
Nie powiem Ci jak Cie kocham,
nie powiem Ci jak Cię pragnę.
Nie poznasz tego co myślę,
Nie poznasz tego o czym marzę.
Wszytko to zostanie tam głęboko
w moim sercu i umyśle.
Cały Ty wyśniony, wymarzony…
Może nie chcę, aby te marzenia
znikły, gdy okażesz się innym?
Kocham tylko Twoje słowa,
nic więcej. Reszta to tajemnica.
Nawet nie wiem czy one są prawdziwe?
Cała moja miłość do Ciebie
to wyobrażenia. Ty też kochasz
jedynie swoje marzenia… o mnie.

(Aby pokochać się naprawdę,
musimy zacząć żyć w realu.
Tylko czy jestem gotowa, by wszystko
stało się prawdą, by me sny znikły?)

 

Wiersz z wakacji 2009 roku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *